Filmy na wakacje z morałem w tle cz.2

Jeśli lubisz dobre filmy, które poszerzają horyzonty, pokazują inne spojrzenie, mają morał lub po prostu są świadectwem wiary to zapraszam do lektury. Oto druga część mojej subiektywnej listy.

Część pierwsza polecanych filmów dostępna tutaj.

Filmy braci Kendrick

Znacie filmy braci Kendrick? Dwóch braci pastorów postanowiło w 2003 roku założyć wytwórnię filmową, żeby ewangelizację przenieść na wyższy poziom. Piszą scenariusze, grają role, zdobywają fundusze i kręcą filmy by dzielić się wiarą i głosić Jezusa. Ich filmy pokazują rodzinę, Boże działanie w codzienności, zmaganie z trudnościami, niełatwe decyzje i wiarę w różnych momentach życia.

Do tej pory ukazało się 5 filmów. Może znacie Fireproof (Ognioodporni) lub Courageous (Odważni)? Jesienią tego roku ukaże się kolejny film pt. Overcomer.

Boska interwencja

Historia trenera szkolonego klubu futbolowego, który po 6 latach treningów nie odnosi żadnych sukcesów. W kolejny sezon wkracza z 3 porażkami na koncie, bez zapału, bez ducha walki. Rada szkoły wraz z rodzicami chce odsunąć nieudolnego trenera. Jego życie prywatne to też pasmo trudności i porażek. Rozsypujący się dom, wymagający napraw samochód, bezowocne starania o dziecko. Wszystko to sprawia, że trener staje na życiowym zakręcie. Czy uda mu się utrzymać pracę? Czy znajdzie receptę na niekończące się problemy?

Fireproof

On – strażak – każdego dnia naraża swoje życie ratując innych. Potrafi poświęcić wszystko, jest zawodowcem. Wierzy w stare porzekadło: nigdy nie porzucaj swojego partnera. Ale w domu czuje się nieszanowany, pogardzany, lekceważony. Więc odsuwa się coraz bardziej, aż staje się współlokatorem, gościem.

Ona – rzecznik prasowy szpitala – nieraz pod presją walczy, buduje renomę placówki, tłumaczy, wyjaśnia i zbiera krytykę na linii strzału. Po godzinach pomaga ojcu w opiece nad mamą po udarze. W domu obarczona wszystkimi obowiązkami, bez wsparcia, bez poczucia, że jest kochana.

Caleb i Catherine Holt oddalili się na tyle, że gotowi są, by dalej żyć bez siebie. Ogień małżeński gdzieś zgasł. Każde z nich szuka pocieszenia i zrozumienia poza małżeństwem. On w komputerze, ona u boku lekarza. Niezrozumienie, oskarżenia, lekceważenie, brak szacunku. Wszystko stracone, rozwód wisi na włosku. Ponieważ już przygotowują się do postępowania rozwodowego, ojciec Caleba prosi swojego syna, by spróbował eksperymentu: Wyzwanie miłosne. Strażak podejmuje ostatnią próbę. Czy będzie zdolny ciągle okazywać miłość osobie, która już ma dosyć jego uczucia? Czy też jest to kolejne małżeństwo, które musi „pójść z dymem”?

Odważni

Film zaczyna się niewinnie, mężczyzna na stacji benzynowej tankuje samochód. Na chwile odchodzi od niego żeby zamoczyć gąbkę do mycia szyb, wtedy młody złodziej wykorzystuje okazję i próbuje ukraść auto. Ale właściciel nie odpuszcza, biegnie i przez otwarte okno łapie za kierownicę rozpędzającego się samochodu by zmusić złodzieja do zjechania na pobocze. Chwilę się szarpią po czym samochód zjeżdża z drogi uderzając w drzewo. Złodziej ucieka. Odepchnięty przez złodzieja kierowca próbuje się podnieść. Dwie kobiety, które jechały z naprzeciwka zatrzymują się i wzywają pomoc, a kierowca w tym czasie chce się do niego doczołgać. Czy samochód jest dla niego aż tak ważny? Serio? Mógł zginąć szarpiąc się z napastnikiem przy takiej prędkości. Wtedy kierowca otwiera auto, na tylnym siedzeniu w foteliku płacze jego syn.

Zamarło mi serce. Gdyby złodziejowi udało się porwać samochód, to dziecko by nie przeżyło. Nie chcę myśleć, co by z nim zrobili. Ojciec ratował syna. Tyle odwagi i poświęcenia. Tyle miłości.

To dopiero pierwsza scena filmu. Dalej jest ciekawie, dramatycznie, wesoło ale i odważnie, poważnie, wzruszająco.

Czterech mężczyzn, jedno powołanie: służyć i chronić. Jako oficerowie broniący prawa, stawiają czoła zagrożeniu każdego dnia. Jednakże, kiedy tragedia uderza w ich rodziny, ci ojcowie zmagają się ze swoimi nadziejami, lękami i wiarą. Z tej walki rodzi się decyzja, która całkowicie odmienia ich życie. Paczka chusteczek to mało. Ale to ważny film. Dla rodzin, dla mężczyzn, dla ojców.

War room – Siła modlitwy

War room pokazuje wycinek historii pewnego małżeństwa z 16 letnim stażem. Ona sprzedawca nieruchomości, on przedstawiciel handlowy koncernu farmaceutycznego. Mają 9 letnią córkę. Mieszkają w wielkim domu, niczego im nie brakuje, ale ich drogi się dawno rozeszły. Nie rozmawiają ze sobą. Wszyscy mówią, ale nikt nie słucha. Każdy żyje w swoim świecie. Jedno spotkanie sprawia, że koło relacji zaczyna się obracać. Nie opowiem wam szczegółów ale film pokazuje relacje małżeńskie, co można „zbudować” gdy zmieni się spojrzenie, jak mogą wyglądać relacje w rodzinie, jak codzienność może się zmienić wraz ze zmianą perspektywy, kiedy nie musimy już sami walczyć. Co się dzieje na wojnie gdy pojawia się potężny sojusznik? Zmienia się bieg wydarzeń. Czasem zmienia się też wróg. A może wojna wcale nie jest potrzebna? Może warto rozważyć inne rozwiązanie?

Zwycięzca – Overcomer

John Harrison jest trenerem koszykówki w liceum, którego marzenia o mistrzostwach stanowych ulatują, gdy otrzymuje niespodziewaną wiadomości. Tymczasem upada największy zakład produkcyjny w jego mieście i pojawia się pytanie, jaka będzie przyszłość jego i jego rodziny. John zgadza się podjąć pracę jako trener cross country i zainspirowany modlitwą przyjaciela decyduje się pomóc jednemu z najmniej obiecujących sportowców w wygraniu największego wyścigu roku. Czy to wyzwanie ma sens? Czy taki wysiłek przyniesie owoce? Po co trenować kogoś, kto nie ma szans na zwycięstwo?

Film do obejrzenia będzie jesienią.

 

A Wy jakie filmy polecacie? Co byście dodali to tej listy?