Dyskusja o filmie Wojciecha Smarzowskiego rozpoczęła się na długo przed tym zanim wszedł on do kin. Jedni przestrzegali, inni krytykowali, ale właściwie niewielu go widziało na pokazach przedpremierowych. Rozpętała się burza w szklance wody. A ponieważ trudno wypowiadać się na temat filmu, którego się nie widziało (trochę jak krytyka władzyContinue Reading

Pewnego pochmurnego i deszczowego dnia powstał w mojej głowie pomysł na stworzenie tego miejsca. To jaki ono ostatecznie przybierze kształt nie jest mi do końca znane. Pojawiają się coraz to nowe pomysły na treści, które miałby się tu pojawiać. Czasem skrajnie różne pomysły. Chciałabym, żeby było trochę o Panu BoguContinue Reading